Jest tyle rzeczy które chce napisać o nowym Tekkenie że nie wiem od czego zacząć.
Gra ma sporo na plus jak i znajdą się drobne minusy ale zacznijmy od początku.

Mamy połowę lat 90 ubiegłego wieku razem z kumplami urwaliśmy się z lekcji czego tak na marginesie
dziś nie żałuje bo poszliśmy do pobliskiej wypożyczalni wideo tak kiedyś było coś takiego gdzie się kasety VHS
wypożyczało żeby oglądać filmy hehe,ale ale zabardzo uciekam od tematu.
No więc poszliśmy do tej wypożyczalni i naszym oczom ukazały się one automaty do gier
wyobraźcie sobie grupke młodych ludzi kiedy zobaczyli automat z gra Tekken3 no poprostu
cośnieźiemskiego wtedy sie właśnie zaczeła moja przygoda z serią tej gry.
Tyle tytułem wstępu a teraz recka.PS będe się w tej recenzji odnosił do poprzednich gier z cyklu
wiecie porównania itd.

1)Kampania dla jednego gracza jest owszem bardzo wciągająca i naprawde dobrze zrobiona.
+ Fajne animacje i wstawki statyczne
+ Bonusik na koniec czyli walka z Akumą jedni uznają to za minus ja daje plus
Akuma pokazuje graczowi jak może być zeszmacony w pare sekund dzięki
czemu gracz uczy sie pokory i jest przygotowany troche bardziej do gry w multi
(przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie)
+ i - Mini story czyli po jednej walce każdą postacią.Niestety jednak jdna walka to za mało jak dla mnie
- Wszystkie postacie odblokowane na starcie!!!! Gdzie ten progres z popszednich odsłon co sie stało z odblokowywaniem
postaci, jak wbiłem do trybu pierwszego z brzegu byłem załamany tym widokiem.Tekken przyzwyczaił mnie do
powolnego odblokowywania ukrytych postaci a tu taki zonk w trzeciej odsłonie trzeba było sie naprzykład sporo
napocić żeby postacie odblokować taki doktorek naprzykład no trzeba sie było pomęczyć w tekken force mode. Ja się
pytam gdzie to jest.Ps. w tekkenie można było odblokować Ediego jako alta dla Christie Monteiro.Ps2 właśnie za takimi
smaczkami tęsknie i to bardzo.

2) Tryby gry jest ich pare ale jak na tekkena jest troche ubogo nie żebym narzekał ale po 4 godzinach w kampanij
singlowej miałem ochote na survi a tu klops nie ma , tryba arcade owszem jest ale co to za tryb który jest tak
wykastrowany.
+ Wyszukiwanie skarbów takie troche survi z nagrodami jest ok ale bardziej by mi sie to podobało jak by można było
wybrać sobie po bitwie następnego przeciwnika z losowo dostępnych trzech jak to miało miejsce w Tekkenie 5
w jednym z trybów.
+ Versus też widze jest można grać ze znajomymi przy piwie albo większej imprezie .PS w tekkenie 3 był jeszcze jeden
myk na odblokowanie doktorka właśnie w trybie VS nie wiem czy dobrze pamiętam ale chyba trzeba było rozegrać
100 albo 50 pojedynków albo mieć 50 winów jakoś tak chyba dawno nie grałem nie pamiętam dokładnie hehe.
- Brak trybu survi,team battle gdzie wcieło te tryby nie wiadomo.

3)Postacie. Technikalia.
+ Spory wybór postaci do gry troche nowych troche starych z przewagą tych pierwszych
+ Konkretne areny ciekawie i ładnia zaprojektowane niektóre mają po kilka poziomów
+ Tryb sieciowy no powiem pierwsza stycznośc z trybem sieciowym tekkena pozytywna
fajnie że można własne turnieje zakładać,są też mecze rankingowe itd.
+ No i na sam koniec plusów oprawa audio wideo hehe no to jest majstersztyk
jak dla mnie kosmos piękna muzyka wspaniałe dzwięki klepania innym gęby
ładne widoki na arenach no i oczywiście bardzo ładne animacje zrobione na silniku gry.
- Trub sieciowy niestety ma troche minusów naprzykład niezbyt dokładne rankedy
i wszędobylskich spamerów no naprawde nie ma to jak dostać w pysk od spmaującego noobae
gdzie ta finezja w walce gdzie te emocjonujące pojedynki kurwa jak widze takiego spamującego
debila to mam takiego raga że jak by siedział taki typ kolo mnie to bym go udusił gołymi rękami.
- Tak jak wspomniałem na początku odblokowane postacie na starcie no ale to nie jedyna skaza
dodatkowo jest sporo nowych bohaterów i bohaterek przynajmniej jak dla mnie co troche utrudnia gre
bo nie bardzo wiadomo jak nimi grać no ale to sie też tyczy troche i starych znajomych bo u niektórcyh też
się troche ciosy pozmieniały więc tak troche średnio to wygląda
- Bugi podczas gry po sieci no to też jest koszmar dawno nie widziałem czegoś takiego
przywieszki na turniejach relogi disconecty i inne niewytłumaczalne rzeczy
naprzykład grając turniej ze znajomym nagle go wywaliło z turnieju u niego pisało że Host go wykopał
natomiast u mnie wyglądało to jak DC. Mało ? Ok następny przykład mój ulubiony niekończące sie turnieje
no to jest zabawne z początku ale po paru minutach doprowadza do wkurwienia i paniki zarazem
wiecie nie chcecie żeby wam ludzie pouciekali z turnieju i jednocześnie napierniczacie we wszystkie
przyciski a może coś zadziała prawda hehe, całe szczęście ze po tych paru minutach nagle gra dochodzi
wniosku ze się odwiesi i wszystko wraca do normy.

4) Podsumowując gra dobra nawet bardzo dobra ale niestety brak kilku ważnych elementów
i bugi w tej grze nie mi pozwalają dać pełnej dychy tej grze.
Niestety spodziewałem się czegoś więcej po Pctowym wydaniu świetnej bijatyki
Ocena końcowa 7+/10