No one has rated this review as helpful yet
Not Recommended
2.8 hrs last two weeks / 132.7 hrs on record (14.2 hrs at review time)
Posted: 3 Oct, 2023 @ 7:46am

Chyba to pierwszy raz kiedy wystawiam negatywną recenzję a nie po prostu olałem recenzję dla gry.
W każdym razie Civ 6 jest grą która miała potencjał jednak gra jest nadzwyczajniej nudna w porównaniu do poprzedniej części gdzie wielu graczy w tym ja cierpiało na syndrom "jeszcze jednej tury". Przede wszystkim design i grafika które są po prostu przez długi czas nieczytelne. Mapa która dostarcza chaotyczne informacje i wygląd interfejsu który najbardziej kuje w oczy. Ten podczas zarządzania miastem jak i rozmów/handlu z innymi cywilizacjami jest zrobiony po prostu dziwacznie.

Gra ma 2 drzewka rozwoju kultury i nauki co wydawało się naprawdę ciekawym pomysłem bo dzięki temu kultura miała dużo większe znaczenie jednak DOKTRYNY to jest jakaś masakra. Zmienny schemat doktryn który tylko co chwila irytuje, w porównaniu do czytelnych ustrojów z CIV 5 to to jest krok w tył bo często nowo odkryte doktryny są po prostu bezużyteczne i nie wybiera się ich na zasadzie która lepsza tylko która w ogóle ma szansę się przydać.

System dzielnic jest naprawdę ciekawym pomysłem, dzięki nim nie trzeba chociażby stawiać miast bezpośrenio na wybrzeżu by móc budować jednostki morskie. Dzięki nim miasta pozbawione jakichś zasobów, w tym tych produkcyjnych/żywieniowych mogą sobie w mierę funkcjonować. Jednak jeśli nie wybuduje się danej dzielnicy gra nie pozwoli wydudować podstawowych jakby się wydawało budynków (na szczęście pomnik i spichlerz nie potrzebują dzielnicy) niezależnie jak wielkim miastem jesteśmy. W tej kwestii momentami irytujące jest że ilość dzielnic jak i konkretna dzielnica jest możliwa do wybowania w zależności od ilości mieszkańców, duży plus że dzielnica nie pochłania mieszkańca co czyni ekonomicznie je bardzo potrzebnymi. Dzielnica przemysłowa jak i kampus obowiązkowa w każdym mieście.

Ostatni aspekt który mnie po prostu zawiódł to walki. Widać że gra jest robiona bardziej pod ekonomię i dyplomację ale walki jakie w tej grze toczymy są takie nijakie przez co nie czuć takiej satysfakcji jaka powinna być. Dużym plusem jest AI sojuszniczych państw miast które naprawdę atakują razem z nami wroga jednak sama walka to nie jest to co powinno.

Dawałem sobie wiele godzin szansy na tą grę bo dawała wrażenie że ma potencjał i nadal liczę że przyzwyczajenie się do niej sprawi mi więcej przyjemności.
Was this review helpful? Yes No Funny Award