Zacznijmy od tego że nie jest to recenzja gry a symulatora.

Do dcs'a podchodziłem chyba 5 razy. Za każdą próbą próbowałem ogarnąć su-25 i kończyło się to alt+f4.
Finalnie w 2024 roku zrobiłem ostateczne podejście. Kupiłem sobie miga-29 który wydawał mi się złotym środkiem pomiędzy ceną a gameplayem. Po paru godzinach oglądania youtuba ,robienia misji treningowych byłem gotów na moją pierwszą kampanie (za chuja nie byłem gotów). Ale po pewnym czasie zaczeło mi czegoś brakować, granie na klawiaturze zaczeło być coraz bardziej wkurwiające. Zakupiłem hotasa (T16000) i zdecydowałem się na kupno pierwszego modelu full fidelity. Na pierwszy ogień poszło F-18 ,maszyna która kompletnie mnie nie jarała. Po godzinie nauki zwróciłem ją i stwierdziłem że to nie jest dla mnie. Więc kupiłem f-16 które po prostu uwielbiam samo w sobie. Po 50/60 godzinach treningów nauki i misji stwierdziłem że czas na multiplayer. Przez następne 20 godzin dostawałem wpierdol na każdym serwerze jaki odwiedziłem i nawet nie pamiętam momentu w którym nagle zamiast ginąć zacząłem robić misje bez śmierci a nawet z trafionymi samolotami.

Jeżeli chcesz spróbować zagrać DCS'a mam tutaj dla ciebie małą checkliste:
1. TO NIE JEST GRA A SYMULATOR
Jeżeli lubisz militaria lotnictwo i dziesiątki godzin nauki to jest tytuł stworzony dla ciebie. Nie nastawiaj
się na gameplay niczym w warthunderze czy innych tytułach o samolotach.
2. HOTAS TO PODSTAWA
Możesz zacząć od klawiatury ,ale prawdziwa rozgrywka zaczyna się kiedy podejmiesz męską decyzje i
mimo płaczu żony że są ważniejsze wydatki kupisz sobie pierwszego HOTASA. W moim przypadku jest to
Thrustmaster T16000 COMBO, jak najbardziej polecam na start przygody.
3. KOMPUTER
Wymagania podane przez producenta dotyczą starszej wersji. Upewnij się że twój komputer uciągnie,
duże znaczenie ma tutaj pamięć RAM (DCS UWIELBIA RAM). Na moim komputerze (R7 5800X3D,
RTX 3070, 32GB RAM (gra na SSD M2)) gra się super. Niestety jeżeli chcesz spróbować rozgrywki na
VR musisz liczyć się z tym że bez jakiegoś RTXa 4080/4090 będziesz musiał zjechać z ustawień
graficznych, w moim przypadku była to za wysoka cena i wole grać normalnie na monitorze...
4. TRACKIR
...Ale na szczęście bóg nam dał możliwość grania na trackIR. Sam korzystam z kamerki oraz programów
opentrack i aitrack w celu śledzenia ruchów głowy. Nie działa to tak fajnie jak VR ,ale mimo wszystko
porównując do rozglądania się myszką to jak niebo a ziemia.
5. NO I TERAZ LAST BUT NOT LEAST - MODELE SAMOLOTÓW
Mówiąc o modelach musimy je podzielić na wie kategorie - FC (Flaming cliffs) oraz FF (Full fidelity)
Zaczynając przygodę proponuje wybranie jednej maszyny FC i zapoznanie się z DCS'em czy to na pewno
zajawka dla ciebie. Jeżeli rozgrywka ci się spodoba masz dwie opcje. Albo kupić pakiet FC 2024 z
11stoma maszynami w wersji FC, lub zrobić to co ja zrobiłem - znaleźć maszynę która jest dla ciebie na
tyle ciekawa że nauka jej to będzie czysta przyjemność. Tutaj z całym sercem polecam F-16. Maszyny FF
są w pełni klikane co podnosi trudność ,ale jednocześnie przyjemność rozgrywki (w końcu to symulator).
Nic nie smakuje lepiej jak zestrzelenie bandyty rakietą fox-3 z 20 mil lub wykonanie precyzyjnego ataku
za pomocą sterowanych laserowo bomb GBU albo sterowanych przez GPS bombami JDAM. Maszyny FF
mają zasadniczo dwa minusy.
1. Cena (aczkolwiek po oblataniu fajniejszej maszyny na która wydasz tyle samo pieniędzy co twoja
babcia na zestaw nowych firanek do okien, zaczniesz doceniać ilość pracy i serca włożonych w tą
maszynę).
2. Martwe modele (np. F15) - Cena za takie modele nie różni się niczym od modeli które są dopracowane
,a ilość systemów które nie działają to długa niekończąca się lista. Dlatego zalecam poczytać opinie o
maszynie przed kupnem na steamie czy reddicie.

UWAGA JEŻLI CI SIĘ SPODOBA TEN TYTUŁ TO TWÓJ BUDŻET DOMOWY ULEGNIE NAGŁEMU POGORSZENIU. GRASZ NA WŁASNE RYZYKO.

Zacznijmy od tego że nie jest to recenzja gry a symulatora. Do dcs'a podchodziłem chyba 5 razy. Za każdą próbą próbowałem ogarnąć su-25 i kończyło się to alt+f4. Finalnie w 2024 roku zrobiłem ostateczne podejście. Kupiłem sobie miga-29 który wydawał mi się złotym środkiem pomiędzy ceną a gameplayem. Po paru godzinach oglądania youtuba ,robienia misji treningowych byłem gotów na moją pierwszą kampanie (za chuja nie byłem gotów). Ale po pewnym czasie zaczeło mi czegoś brakować, granie na klawiaturze zaczeło być coraz bardziej wkurwiające. Zakupiłem hotasa (T16000) i zdecydowałem się na kupno pierwszego modelu full fidelity. Na pierwszy ogień poszło F-18 ,maszyna która kompletnie mnie nie jarała. Po godzinie nauki zwróciłem ją i stwierdziłem że to nie jest dla mnie. Więc kupiłem f-16 które po prostu uwielbiam samo w sobie. Po 50/60 godzinach treningów nauki i misji stwierdziłem że czas na multiplayer. Przez następne 20 godzin dostawałem wpierdol na każdym serwerze jaki odwiedziłem i nawet nie pamiętam momentu w którym nagle zamiast ginąć zacząłem robić misje bez śmierci a nawet z trafionymi samolotami. Jeżeli chcesz spróbować zagrać DCS'a mam tutaj dla ciebie małą checkliste: 1. TO NIE JEST GRA A SYMULATOR Jeżeli lubisz militaria lotnictwo i dziesiątki godzin nauki to jest tytuł stworzony dla ciebie. Nie nastawiaj się na gameplay niczym w warthunderze czy innych tytułach o samolotach. 2. HOTAS TO PODSTAWA Możesz zacząć od klawiatury ,ale prawdziwa rozgrywka zaczyna się kiedy podejmiesz męską decyzje i mimo płaczu żony że są ważniejsze wydatki kupisz sobie pierwszego HOTASA. W moim przypadku jest to Thrustmaster T16000 COMBO, jak najbardziej polecam na start przygody. 3. KOMPUTER Wymagania podane przez producenta dotyczą starszej wersji. Upewnij się że twój komputer uciągnie, duże znaczenie ma tutaj pamięć RAM (DCS UWIELBIA RAM). Na moim komputerze (R7 5800X3D, RTX 3070, 32GB RAM (gra na SSD M2)) gra się super. Niestety jeżeli chcesz spróbować rozgrywki na VR musisz liczyć się z tym że bez jakiegoś RTXa 4080/4090 będziesz musiał zjechać z ustawień graficznych, w moim przypadku była to za wysoka cena i wole grać normalnie na monitorze... 4. TRACKIR ...Ale na szczęście bóg nam dał możliwość grania na trackIR. Sam korzystam z kamerki oraz programów opentrack i aitrack w celu śledzenia ruchów głowy. Nie działa to tak fajnie jak VR ,ale mimo wszystko porównując do rozglądania się myszką to jak niebo a ziemia. 5. NO I TERAZ LAST BUT NOT LEAST - MODELE SAMOLOTÓW Mówiąc o modelach musimy je podzielić na wie kategorie - FC (Flaming cliffs) oraz FF (Full fidelity) Zaczynając przygodę proponuje wybranie jednej maszyny FC i zapoznanie się z DCS'em czy to na pewno zajawka dla ciebie. Jeżeli rozgrywka ci się spodoba masz dwie opcje. Albo kupić pakiet FC 2024 z 11stoma maszynami w wersji FC, lub zrobić to co ja zrobiłem - znaleźć maszynę która jest dla ciebie na tyle ciekawa że nauka jej to będzie czysta przyjemność. Tutaj z całym sercem polecam F-16. Maszyny FF są w pełni klikane co podnosi trudność ,ale jednocześnie przyjemność rozgrywki (w końcu to symulator). Nic nie smakuje lepiej jak zestrzelenie bandyty rakietą fox-3 z 20 mil lub wykonanie precyzyjnego ataku za pomocą sterowanych laserowo bomb GBU albo sterowanych przez GPS bombami JDAM. Maszyny FF mają zasadniczo dwa minusy. 1. Cena (aczkolwiek po oblataniu fajniejszej maszyny na która wydasz tyle samo pieniędzy co twoja babcia na zestaw nowych firanek do okien, zaczniesz doceniać ilość pracy i serca włożonych w tą maszynę). 2. Martwe modele (np. F15) - Cena za takie modele nie różni się niczym od modeli które są dopracowane ,a ilość systemów które nie działają to długa niekończąca się lista. Dlatego zalecam poczytać opinie o maszynie przed kupnem na steamie czy reddicie. UWAGA JEŻLI CI SIĘ SPODOBA TEN TYTUŁ TO TWÓJ BUDŻET DOMOWY ULEGNIE NAGŁEMU POGORSZENIU. GRASZ NA WŁASNE RYZYKO.