Snake
Marcin   Tuvalu
 
 
Whats up? :B1:
Sin conexión
Expositor de artículos
Expositor de artwork
1000 days anniversary
2 1
Actividad reciente
154 h registradas
usado por última vez el 31 AGO 2019
1.1 h registradas
usado por última vez el 22 JUN 2019
1,459 h registradas
usado por última vez el 27 MAY 2019
Comentarios
Julka <3 15 DIC a las 10:01 a. m. 
Grałem z Marcinem w margo w 2k11, co sie z nim stalo?
.Ewan McGregor 8 JUL 2023 a las 5:41 a. m. 
W ostatnich chwilach swojego życia, Marcin zrozumiał, jak ważne jest zabezpieczanie się podczas stosunku. Zdał sobie sprawę, że odpowiedzialność za własne zdrowie i zdrowie partnera jest nieodzowna. Jego morał jest prosty: niezależnie od tego, jak piękna i intensywna jest miłość, nie można zaniedbywać bezpieczeństwa i zdrowia.
.Ewan McGregor 8 JUL 2023 a las 5:41 a. m. 
Marcin kiedyś poznał magicznego dżina. Pełen podniecenia, postanowił, że jego pierwsze życzenie będzie dotyczyć miłości. Chciał poznać piękną dziewczynę. Lampka zajaśniała, a z mgiełki pojawiła się urocza dziewczyna o imieniu Ania. Oboje zakochali się bez pamięci. Marcin i Ania nie zdawali sobie sprawy, że zostali zarażeni chorobą weneryczną, która była wynikiem ich nieodpowiedzialnych decyzji dotyczących bezpieczeństwa podczas intymnych chwil.
Choroba rozprzestrzeniała się w ich organizmach, powodując bolesne objawy i pogarszając ich zdrowie. Marcin, widząc, jak choroba osłabia jego ukochaną Anię, czuł poczucie winy i żal za swoje nieodpowiedzialne zachowanie.
Alf Alfons 7 JUL 2023 a las 4:06 a. m. 
Marcinkuuuu
.Ewan McGregor 28 ENE 2022 a las 5:13 a. m. 
Marcin ożenił się z 13-letnią Zofią Opalińską. Był niesłychanie z żony kontent. Szczęście Marcina nie trwało jednak długo. By zadowolić młodą żonę używał konfortatywy, odpowiednika “niebieskiej tabletki”. Niestety, Marcin nie zachował umiaru w jej stosowaniu. Zmarł kilka tygodni po ślubie, bo aptekarz dał mu konfortatywy na razy kilka. Marcin tymczasem zażył wszystko na raz i tak skrócił swój żywot.
DzimiX 28 ENE 2022 a las 5:12 a. m. 
[*]
Już trzeci rok bez Marcinka. Kiła nie znała litości.
Panowie zabezpieczajcie się w kontaktach z kolegami bo choroby weneryczne mogą zabić.