Recent reviews by Itami

Przyjemna, nie za długa, nie za krótka, lecz niestety praktycznie nikomu nie znana platformówka. Gra posiada śliczną pixelartową grafikę, przyjemny soundtrack, oraz świetnie przemyślane i dopasowane lokacje i przeciwników. Dużym plusem jest też spora ilość sekretnych przejść, znajdziek i nawiązań do gier czy filmów. Jeśli chodzi o bugi i niedociągnięcia, to pojawiają się gdzieniegdzie literówki, glitche graficzne czy spowolnienie gry w niektórych miejscach, ale oprócz takich drobnostek, jest też kilka poważniejszych bugów, przez które, jeśli nie masz kopii zapasowej plików zapisu, będziesz musiał powtarzać grę od samego początku. Ubolewam też nad brakiem możliwości wyboru poziomu, więc jeśli coś pominiesz, lub będziesz chciał do czegoś wrócić, to niestety konieczne jest rozpoczęcie nowej gry. Ja niestety miałem taką sytuację, gdzie musiałem rozpocząć grę na nowo, gdyż przypadkiem pominąłem specjany poziom. Klapą jak dla mnie okazał się też "tajemniczy wielki finał", który niestety takim nie był. O ostatecznym bossie nie dowiadujemy się wcześniej od żadnego z npc, ani w żadnej legendzie czy innego tego typu rzeczach jak to podobnie jest w innych produkcjach, ani też nie zamieniamy z nim ani jednego słowa w porównaniu do innych bossow, poprostu jest on, bo jest. Samo zakończenie jest strasznie nijakie, aczkolwiek rozumiem jaki był cel tej gry. Na samym końcu wspomnę jeszcze o cenie. Jak dla mnie 60zł za grę dosyć średniej długości z zawartością taką jaką oferuje, jest to zbyt wysoka cena. Nie jest to też jakaś mega ambitna produkcja, a takowe ambitne często są w dużo niższych cenach. Ja sam kupiłem grę na promocji za 30zł i myślę, że taka cena byłaby odpowiednia jako pełna. Tak czy inaczej, polecam się zapoznać z tą produkcją i dać jej szansę, ponieważ to naprawdę dobry kawałek platformówki :)

Kuba.

Better than Postal 4

Wszystko byłoby fajnie, ALE jest to o wiele za krótkie, powinien być to dodatek a nie pełnoprawna gra. Optymalizacja ssie, wprowadzono na siłę zbieractwo materiałów potrzebnych na crafting broni, rezygnując przy tym od stosowanych dotychczas walut, no i oczywiście Ubi musiało wcisnąć taki syf jak supermoce i demony odbiegając przy tym od realizmu, którego się trzymali przez całą piątkę (nie wspominając o fazie narkotykowej). Jedne co jest tu na + to fajny postapokaliptyczny klimat, który odbiega od tych które są nam najczęściej pokazywane, no i dobra muzyka. Jest to do tej pory najgorsza część Far Cry'a i jedyna na której naprawdę się zawiodłem, nie polecam.

Idziesz przez śnieg i unikasz jakiegoś pomarańczowego czegoś

Zagrałem w to tylko dla kart, bo brakowało mi paru groszy. Myślałem że umrę.

Super Super

XD

Dobra na Wk*rwa

Gameforge wszystko zjebał