Asenna Steam
kirjaudu sisään
|
kieli
简体中文 (yksinkertaistettu kiina)
繁體中文 (perinteinen kiina)
日本語 (japani)
한국어 (korea)
ไทย (thai)
български (bulgaria)
Čeština (tšekki)
Dansk (tanska)
Deutsch (saksa)
English (englanti)
Español – España (espanja – Espanja)
Español – Latinoamérica (espanja – Lat. Am.)
Ελληνικά (kreikka)
Français (ranska)
Italiano (italia)
Bahasa Indonesia (indonesia)
Magyar (unkari)
Nederlands (hollanti)
Norsk (norja)
Polski (puola)
Português (portugali – Portugali)
Português – Brasil (portugali – Brasilia)
Română (romania)
Русский (venäjä)
Svenska (ruotsi)
Türkçe (turkki)
Tiếng Việt (vietnam)
Українська (ukraina)
Ilmoita käännösongelmasta
Patrzę, kurwa, a tam stypa
Pytam, czy to koniec Europy
Skoro z okna nikt się nie wysypał
Teraźniejsze młode koty
To jest jakaś arcylipa
Jeszcze chcieliby hajs za zwroty (jebać)
Ja nie sprzedałbym im nawet dissa
Jebać dyskotekę w plastikowych bitach
Scena giba się jak przy weselnych hitach
Prorapera - mnie nie bawi muzyka
Wczoraj ulica, dzisiaj na scenie w futrach
Ssą... Jakby miało nie być jutra
Żesz kurwa
Ponadczasowe wersy mam utrwalone w głowie
Ten rap to follow-up do rapu, który mi wskazywał drogę
Chcesz to łykaj, kurwa, to jak pelikan
Podwórka mówią, żebym wjeżdżał bez kagańca
Rapowe gwiazdki podobnie jak dżihad
I jeśli trollem nie są freestyle z Macdrive'a