17
Products
reviewed
358
Products
in account

Recent reviews by Sofi

< 1  2 >
Showing 1-10 of 17 entries
2 people found this review helpful
177.0 hrs on record (175.3 hrs at review time)
Finally, Some Good ♥♥♥♥♥♥♥ Game.
Posted 21 October, 2023. Last edited 22 November, 2023.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
1 person found this review helpful
1 person found this review funny
199.3 hrs on record (144.3 hrs at review time)
nerf sorcery, buff melee, i bought elden ring not elden mage simulator
Posted 20 March, 2022.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
1 person found this review helpful
1 person found this review funny
3,617.8 hrs on record (1,003.9 hrs at review time)
shi_tty game full of tryhards, scumbags and cheaters, no fun at all

and on the top of it matchmaking doesn't work at all most of the time, better go play chess, you won't be matched with Kasparov on your first game

update: game is still garbage

update 2: i really hate this piece of ♥♥♥♥ ♥♥♥♥♥♥♥ stupid game, you cannot have one ♥♥♥♥♥♥♥ normal game for couple of hours, its always either nurse, camping, tunneling or dead brain teamamtes, i'm ♥♥♥♥♥♥♥ done

update 3: surprise, surprise, devs are making the game even worse, who would have thought KEKW
Posted 14 February, 2022. Last edited 28 October, 2022.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
4.0 hrs on record
Very well done and polished game. Puzzles itself could be a little more difficult though.
Posted 29 June, 2021.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
1 person found this review helpful
0.0 hrs on record
Bawiłem się przy tym dodatku nawet ok, ale trzeba zadać sobie pytanie czy 5 dość krótkich liniowych misji na 2-3 godziny jest warte 29zł? No według mnie nie. Wielka szkoda, że właściwie nikt nie bierze przykładu z CDPR w sprawie wydawania DLC. Mimo mojej miłości jaką obdarzyłem podstawową wersję gry nie jestem w stanie polecić tego dodatku, a jeżeli ktoś naprawdę chciałby spędzić jeszcze trochę czasu w tej grze to polecam poczekać na przecenę bo żądanie za te kilka misji więcej niż 5 do max 10zł to kradzież w biały dzień.
Posted 7 February, 2019. Last edited 7 February, 2019.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
4 people found this review helpful
1 person found this review funny
25.4 hrs on record
Gra posiada szereg plusów oraz gromadkę minusów, ale zacznijmy od początku.

Grafika jak i optymalizacja są na przyzwoitym, przyjemnym poziomie. Nie ma żadnego efektu łał, ale też nie kłuje w oczy więc to raczej standard dzisiejszych produkcji.

Rozgrywka nie zmieniła się znacznie od poprzednich części co w gwoli rzeczy jest komplementem, ponieważ w poprzedniczki grało się bardzo przyjemnie. Preferuje przechodzenie Wolfów po cichu i przez większość gry sukcesywnie z tej taktyki korzystałem (najwyższy poziom trudności nie jest wtedy w żdaden sposób uciążliwy). Jest co prawda kilka sekwencji, w których gra wymusza na graczu prowadzenie otwartego konfliktu, ale prawie wszystkie z nich można przejść bez problemu jeżeli pozna się teren, zachowania wrogów i skrypty. No właśnie prawie... Jest jedna misja, a dokładniej etap w sądzie, który jest absurdalnie, a wręcz niemozłiwie trudny. Zaczynamy jako gołodupiec bez broni, życia i pancerza (a raczej z pozostałym z poprzedniej misji, po której nie mogliśmy sie uleczyć ani uzupełnić pancerza) i natychmiast zostajemy ostrzelani ze wszystkich stron przez niegdy niekończące się fale przeciwników. Arena, na której toczy się walka również szybko podlega destrukcji, więc nie mamy ani gdzie uciec ani gdzie się schować. Na najwyższym poziomie trudności śmierć w ciagu co najwyżej dwóch minut jest pewna (wystarczą 2-3 trafione strzały). Przy tej misji poznałem też bardzo niedopracowany element, którego grającpo cichu nie zauważąłem, a mianowicie deketcja otrzymywancyh obrażeń, która jest okropnie nieczytelna i bardzo cięzko na jej podstawie stwierdzić czy i skąd dostaliśmy. Podsumowując tę część zmiana trudności na najniższą pomogłą zakończyć niewypowiedzianą falę frustracji spowodowaną tą misją.

Lokacje bardzo ładne, dopracowane jak i różnorodne co nie pozwalało nudzić monotonią.

AI przeciwników nie jest złe. Po znalezieniu ciała czy innego śladu aktywności dość długo pozostawali w gotowości. Na niewielkie odległości mistrzowie w wypatrywaniu przeciwnika będącego ustawionym prostopadle do ich oczu (nawet w kombinezonach z dwoma szkiełkami jako wizjery!). Jeżeli wyszło się poza ich zasięg widzenia równy kilkudziesięciu metrów stawali się absolutnie ślepi.

Mamy za sobą elemety, które były zrobione co najmniej przyzwoicie. Teraz zaczyna się ta gorsza część.

Postacie, ech... może zacznijmy od dobraj strony.
Główne charaktery antagonistów zostały napisane bardzo dobrze. Frau Engel, Ojciec głównego bohatera czy Führer wywołują prawdziwe emocje i zainteresowanie co w założeniach twórców miało wywoływać nienawiść do tychże postaci, ale u mnie zadziałało to wręcz odwarotnie wywołując sympatie. Było to również spowodowane nijakością reszty postaci o czym za chwile. Odskocznia od swojej pato drużyny i otrzymywanie świetnie zagranych scen od wyżej wymieninych charakterów powodoała taki niewyobrażalny skok jakościwy, że po prostu stało się dla mnie niemożliwe nielubienie tych postaci (I byłem nieco rozczarowny kiedy gra nie dawała mi możliwości oszczędzenia ich w późnijszych etapach). Ale wracając do tych słabych postaci. Są to praktycznie wszystkie postacie sojusznicze. Zgraja wykolejeńców z przerośniętym ego czy innymi chorobami psychicznymi. Najwyższy poziom jaki sobą reprezentowli to nijakość, a potem było tylko gorzej. Kilka postaci swoim zachowaniem była po prostu denerwujaca, ale nagrodę dekady za najbardziej denerwującą postać w grze otrzymuje ode mnie głównodowordząca murzynka, która była nie do zniesienia dla mnie z tym swoim n i g g a talk-iem (<-inaczej stimek cenzuruje) i ciągłym wywyższaniem się jakby była centrum wszechświata (Jezu, jak ja jej nienawidzę). Z powodu tego dysonansu jakościowego nie wahałbym się ani chwili gdyby gra oferowała zmiene frontu i dołączenie do Rzeszy. Z przyjemnością wybiłbym te wszystkie godne pogardy postacie, które robiły za naszych sojuszników.

Ostatnim elementem gdzie nie znajduje żadnych plusów jest fabuła.
Krótko mówiąc pełna patosu wydmuszka, która nie wnosi nic sensownego, a najgłupszym możliwym elemetem było to co się dzieje zaraz po egzekuzji WJB. Nie wiem kto wpadł na taki pomysł, ale fantazji odmówić mu nie można co nie zmienia faktu, że uważam to za kompletny idiotyzm.

Podsumowując nie jestem w stanie polecić tej gry. Gdyby wyrzucić "fabułę" oraz sojusznicze postacie zostawiając jedynie kolejne plansze polegające na sukcesywnym eliminowaniu elementu niemieckiego z powierzchni stałych znajdujących się pod nimi (no bo nie tylko Ziemii) to gra w moim odczuciu wiele by zyskała na ogólnym odbiorze, ale niestety jest tu zbyt dużo denerwujących składowych abym mógł z czystym sumieniem wystawić pozytyw.
Posted 7 February, 2018. Last edited 7 February, 2018.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
7 people found this review helpful
1 person found this review funny
15.9 hrs on record
Gra jest bez wątpienia gorsza niż jedynka. Często miałem wrażenie, że dialogi były pisane przez jakiegoś studenta praktykanta, ponieważ nie miały dla mnie żadnego sensu.. Grafika również mimo gotowych asetów z poprzedniczki była w moim odczuciu gorsza i nie chodzi tu o zamysł artystyczny, ale o ilość szczegółów i rozdzieloczość tekstur. Było to zwłaszcza widoczne na ziemii lub ścianach. O ile jeszcze w pierwszych dwóch epizodach gra potrafiła momentami zaciekawić i wciągnąć tak trzeci był totalną nudą i porażką. Już od samego początku kiedy było wiadomo, że grę robi inne studio miałem obawy lecz postanowiłem spróbować i się zawiodłem. W mojej opini poziom jakościowy spadł drastycznie i gra nie jest warta przechodzenia, ale możliwe też, że Deck Nine nie wpisało się po prostu w moja gusta co DOTNOD zrobiło perfekcyjnie więc mimo wszystko nie zniechęcam. Teraz pozostaje tylko czekać na właściwą kontynuację serii od jedynego właściwego studia ;)
Posted 29 December, 2017.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
No one has rated this review as helpful yet
24.5 hrs on record (19.4 hrs at review time)
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że to jakaś popierdółkowata gierka dla kobiet i gejów. Sam przez dość długi czas nie zainteresowałem się zbytnio tą produkcją nigdy nie przywiązując do niej większej uwagi. Aż pewnego grudniowego dnia patrzę i widzę hmm.. pierwszy epizod za darmo. Czemu by nie spróbować? I się zaczęło. Od razu po przejściu tego pierwszego od razu rzuciłem się do kupna reszty i wsiąknąłem aż to ukończenia (i późniejszego wymasterowania osiągnięć na 100%, które w odróżnieniu od innych gier nie wymagają jakichś akrobacji w powietrzu przez 30 sekund z jajkiem na głowie, wystarczy tylko się trochę postarać (i przy okazji są ładnie wplecione w koncepcje gry)). Gra składa się właściwie jedynie z fabuły(interaktywny film z widokiem z 3 osoby i swobodą poruszania po ograniczonych lokacjach), soundtracka i zbyt wiele poza nimi się nie dzieje, ale właśnie one są wyśmienite i bardzo mi przypadły do gustu. Niektórym nie podobała się forma wyboru zakończenia, ale nie oszukujmy się są to (prawie) jedyne logiczne zamknięcia historii(mogło być to rozwiązane w trochę inny sposób, ale wtedy byłby happy end bez żadnych wyborów moralnych (nuda czyż nie? ;) )). Czy warto zagrać? Jeżeli lubisz powolną fabułę z okresowymi wątkami krytycznymi podnoszącymi ciśnienie to nie zastanawiaj się tylko kupuj i graj. Ale jeżeli masz ADHD, nie potrafisz czerpać przyjemności z czegoś co nie ma 300 wybuchów na minute, epileptycznych światełek i głośnej muzyki (chociaż ta się w grze zdarza) to zdecydowanie odradzam, tylko się wynudzisz.
Posted 29 December, 2016. Last edited 29 December, 2016.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
3 people found this review helpful
22.0 hrs on record
Dobra gra aczkolwiek etapy, w których pojawiają się zombie są męczące i nieciekawe. Pierwsza połowa gry jest zdecydowanie ciekawsza i lepiej zrobiona. Walka z bossem monotonna i denerwująca, ale dzięki wstawkom z poziomami z Wolfensteina 3D nie można nie wystawić oceny pozytywnej.
Posted 11 September, 2015. Last edited 11 September, 2015.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
7 people found this review helpful
32.3 hrs on record (15.4 hrs at review time)
Early Access Review
Najlepszy prototyp w jaki grałem. Mimo tak wczesnej wersji jest tu masa do roboty, a ciągle przychodzące do głowy pomysły nie pozwalają się oderwać. Szczerze polecam.
Posted 23 February, 2015.
Was this review helpful? Yes No Funny Award
< 1  2 >
Showing 1-10 of 17 entries