★ Excal ★ 님이 최근에 작성한 평가

Gra naprawdę świetna...BYŁABY, gdyby producent usunął przymus płacenia kasy za granie ze znajomymi.

Zajebiaszcza gierka, gorąco polecam :)

The Elder Scrolls V: Skyrim jest piątą odsłoną Starożytnych Zwojów i kontynuacją poprzedniej części, Obliviona. Wydana i wyprodukowana przez znaną na całym świecie amerykańską firmę Bethesdę, gra wyszła oficjalnie 11 listopada 2011 roku i szybko zdobyła uznanie wielkiej liczby graczy, zdobywając ogromną ilość nagród i tytuł gry roku przez takie strony, jak chociażby IGN, czy GameSpot. Mimo upływu aż 9 lat od wydania, gra nadal cieszy się ogromną popularnością wśród graczy, w szczególności dzięki społeczności tworzącej niezliczoną ilość modów, utrzymujących tą grę po dziś dzień na naprawdę wysokim poziomie.


Na samym początku gry, w 201 roku czwartej ery, ponad 200 lat od śmierci ostatniego cesarza z dynastii Septimów, bohater nasz wieziony jest powozem z Cyrodiil przez żołnierzy Cesarstwa na egzekucję. Szybko okazuje się, że wśród naszych towarzyszy-więźniów znajduje się także sam Ulfric Gromowładny, dowódca buntu Gromowładnych przeciwko Cesarskim. Po dotarciu do miasteczka Helgen, miejsca dokonania egzekucji, ma za chwilę zakończyć się nasz żywot. Ku zaskoczeniu wszystkich, egzekucję przerywa, a tym samym ,,ratuje'' nas z opresji Alduin - Zwiastun Zagłady, Pożeracz Światów, oraz prastary smok, rządzący nad Skyrim za czasów Ery Meretycznej. Bohater nasz ucieka z płonącego i całkowicie zniszczonego miasta, kierując się w stronę centrum prowincji, do Białej Grani. Tamtejszy Jarl prosi nas o pomoc w odparciu ataku smoka, nękającego okolice miasta. Po wygranym pojedynku dzieje się rzecz niezwykła - nasz bohater, który wydawał się do tej pory zwykłym śmiertelnikiem, pochłania moc smoka poprzez wchłonięcie jego duszy. Szybko okazuje się, że jesteśmy Dovahkiinem, Smoczym Dziecięciem, którego obecność nie jest przypadkowa, albowiem ma on za zadanie powstrzymać Alduina i zapobiec całkowitej zagładzie całego kontynentu. Reszty historii opisywać nie będę, albowiem warto poznać ją samemu :)


W Skyrimie, gracz ma do wyboru szeroki asortyment broni, pancerzy, mikstur, czarów oraz smoczych krzyków. W porównaniu z poprzednimi częściami serii, w piątek odsłonie gracz może być naprawdę kim zechcę, dzięki ogromu możliwości, a przede wszystkim za sprawą ,,dual-wieldingu'', dzięki którego w jednej ręce może on trzymać sztylet, w drugiej zaś czar przywracania, bądź iluzji.

BRONIE BIAŁE

W grze występuje dość szeroki wybór broni białych, różniących się od siebie szybkością, ciężkością, zadawanymi obrażeniami, wartością blokowania, oraz materiałem, z którego została takowa broń wytworzona. Można spotkać bronie jednoręczne (sztylety, miecze, topory), jak i dwuręczne (miecze dwuręczne, siekiery, młoty).

SZKOŁY MAGII

W Skyrim spotkać można 5 różnych szkół, znacząco różniących się od siebie i oferujących całkowicie odmienny styl gry. Są to szkoły:
- przemiany, skupionej na manipulacji światem
- zniszczenia, skupiającej się na zadawaniu niszczycielskich obrażeń od lodu, płomieni lub błyskawic
- przywołania, skupiającej się na przywoływaniu słabych, jak i potężnych istot
- przywracania, skupiającej się na regeneracji zdrowia
- iluzji, skupiającej się na przejęciu umysłów wrogów w celu przechylenia szali zwycięstwa na naszą korzyść


Nie można zaprzeczyć, że Skyrim zestarzał się na przestrzeni lat i na dzisiejsze czasy wygląda dość słabo/średnio. Grając w ten tytuł nie odczuwałem jednak tego, gdyż klimat, jak i środowisko gry robiły robotę...naprawdę DOBRĄ robotę. Świat gry zmienia się całkowicie, zależnie od regionu, na puste równiny, lasy, bagna, wyżyny, góry, czy też zamarznięte wybrzeża północy kontynentu. Obszary te zamieszkują różnego rodzaju zwierzęta, choć napotkać można także mniej przyjazne osobniki, takie jak wilki, a nawet trolle. Podczas eksploracji towarzyszyć nam będą cudownie ścieżki dźwiękowe, skomponowane przez Jeremiego Soule'a, który pracował już przedtem nad muzyką do 2 poprzednich odsłon - Obliviona i Morrowind. Obszar prowincji Skyrim pełen jest starożytnych ruin, kopalni, obozów, czy też małych miasteczek i wiosek, na swój własny sposób odmiennych od siebie, przez co gracz nie poczuje zbytnio monotonności w zwiedzaniu otwartych i zamkniętych lokacji.


Pomimo wielu plusów, Skyrim cierpi również na dość dużą ilość mniejszych i większych wad. W grze tej liczą się przede wszystkim zadania poboczne, gdyż to one nadają tej odsłonie świetny klimat. Z kolei wątek główny...nie oszukujmy się, jest słaby (osobiście dałbym 3/10), a ostateczna walka nie jest zbyt trudna i satysfakcjonująca, jak być powinna. Do tego dochodzą błędy i bugi (osobiście natknąłem się - o dziwo - tylko na kilka xD), które mogą niekiedy przeszkodzić nawet w zakończeniu niektórych zadań.


+ duży, otwarty świat
+ różnorodny klimat
+ piękne i unikatowe miasta i wioski
+ OGROMNA ilość lokacji zamkniętych do zwiedzenia
+ szeroki wybór ras i klas
+ duża ilość broni i czarów
+ ciekawy sposób rozwoju postaci poprzez drzewko umiejętności
+ ogromna ilość i różnorodność przeciwników, jak i bossów
+ bardzo ciekawe (niektóre) zadania poboczne
+ ponad 200 godzin rozgrywki zagwarantowane :)
+ świetny soundtrack
+ nasze wybory mają znaczenie
+ cena w porównaniu do czasu, jaki można spędzić w grze jest jak najbardziej na korzyść kupującego <3
+ występowanie syndromu ,,minął miesiąc...pora zacząć przygodę kolejną postacią''
+ wspaniałe widoki, środowisko i klimat
+ bardzo dobre DLC
+ wspaniała społeczność moderów, utrzymujących tą grę przy życiu <3

- słaby wątek główny
- dużo zadań pobocznych-zapychaczy typu idź-zabij-wróć-zajebiściedziękichłopiemasztu100sztukzłota
- bugi
- AI towarzyszy podróży może czasem przerażać xD
- gra bez modów może być dla niektórych nudna
- drewniane animacje postaci, jak i ataków
- mała ilość zadań, w których możemy podjąć jakąś decyzje, która miałaby wpływ na zakończenie wątku

PODSUMOWUJĄC: The Elder Scrolls V: Skyrim jest świetną grą nastawioną głównie na eksploracje i zadania poboczne. Do tego dochodzi świetny klimat, soundtracki, szeroki wybór klas, ras, broni itp., a także wybory, które mogą mieć znaczenie na los całego Skyrim. Niestety, gra ta nie posiada zaawansowanego i jakoś bardzo ciekawego wątku głównego, przez co odradzam ją osobom, które w grach cenią sobie przede wszystkim fabułę, jednak polecam ją tym, dla których liczy się przede wszystkim eksploracja.

Ode mnie gra otrzymuje ocenę 8/10, gdyż gra zachwyciła i wciągnęła mnie na długie godziny, a także wprowadziła mnie do wspaniałego uniwersum, jakim jest The Elder Scrolls :)

Edit: Ja walę, Bethesda oczywiście po raz kolejny roz***ała Skyrima nowym updatem. Ja już nie mam siły modować gry po raz enty. To, co wyrabia z tą grą Bethesda przechodzi ludzkie pojęcie. Może zamiast doić ponad 10-letnią grę, wydaliby nową odsłonę TES?

Edit 2: 17 stycznia 2024 roku. Kiedy już wszyscy myśleli, że gorzej być nie może, Bethesda postanawia wypuścić kolejną aktualizację, jeszcze raz niszcząc wszystkim modlisty. To, co wyprawia ta firma przerasta ludzkie pojęcie. Naprawdę nie chciałem tego robić, bo kocham Skyrima, ale polityka firmy w końcu zmusiła mnie i tysiące innych graczy, żeby zmienić recenzję na negatywną. Świetna robota Bethesda! Nie dość, że wypuściliście mocno niedopracowanego Starfielda, to jeszcze psujecie jedną z największych ikon, jaka wyszła spod waszych skrzydeł. Pozostaje jedynie pogratulować geniuszu.

Jestem świeżo po ukończeniu tej gry, lecz nie będę się zbytnio rozpisywał.
Jak mógłbym jednym zdaniem opisać Life is Strange: Before the Storm?

Wzruszająca, emocjonująca, piękna, wciągająca, zaskakująca, jednym słowem - zaje**sta.

Jeżeli ktoś lubi obcować z grami, w których nasze wybory mają znaczenie - jest to tytuł obowiązkowy...

Na co czekasz? Kupuj i graj! xD

Naprawdę świetna gierka do pogrania ze znajomymi. Gra samemu też jest fajna, lecz mimo to wolę grać ze znajomymi i siać rozp**rdol w galaktyce :) tyle w temacie

Mimo iż grałem w tą grę kilka lat temu, postanowiłem do niej wrócić z niewiadomych przyczyn, i wiecie co? Wcale się nie zawiodłem.
Uruchamiając grę i widząc jej menu, od razu ogarnęła mnie nostalgia, przypomniałem sobie to, jak spędziłem wiele godzin, siedząc i grając w tą grę na Facebook'u.

To tyle z moim wspomnień xD a teraz przejdźmy do sedna, czyli plusów i minusów tej oto gry:

PLUSY:
+ Wiele rodzajów broni (karabiny, strzelby, bronie białe, snajperki itp.)
+ Możliwość wbijania kolejnych poziomów
+ Dzienne bonusy
+ Skiny do postaci i niektórych broni
+ Wiele rodzajów trybów
+ Wiele map
+ Gra uruchomi się nawet na przysłowiowym ,,tosterze''
+ Możliwość zmiany rozdzielczości, wyglądu bloków, czułości myszy, koloru i kształtu celownika itp.
+ Każda broń ma swoją własną szybkostrzelność, obrażenia, liczbę amunicji i odległość z jakiej potrafi ,,dosięgnąć'' cel
+ Nie musimy czekać nie wiadomo ile minut, aby załadować mapę, gdyż ona sama ładuje się naprawdę krótko (u mnie do kilku sekund)
+ Dość przyjemna dla oka grafika

MINUSY:
- (Przynajmniej w moim wypadku) dość często można spotkać cheaterów, którzy skaczą na wysokość jakichś 7 bloków i każdemu wypie**alają heda z odległości 5648327628469248692 bloków, co mnie ostro wku**ia, bo jak widać twórcą zbytnio nie zależy na niwelowaniu problemu związanego z cheaterami...
- Tylko 2 języki: Angielski i Rosyjski, chociaż gra sama w sobie nie potrzebuję chyba większej ilości języków, gdyż wszystko jest mniej więcej w tej grze zrozumiałe, tak więc potraktujmy to jako plus/minus
- Mała ilość graczy na serwerach (wieczorami można spotkać ich aż po 30/40!!)
- Gra ma kilka błędów (gdy raz skakałem sobie po jednej mapie idąc w kierunku bazy wroga, to ni z dupy ni z pitruchy wpadłem do niewidzialnej dziury i nic nie mogłem zrobić, chociaż według gry byłem cały czas na powierzchni, bo idący przede mną wróg mógł mnie bez problemu zabić.
- Czasami mam wrażenie, że jedyną bronią, jaką umie posługiwać się połowa graczy w tej grze, jest bazooka...

PODSUMOWUJĄC: Blockade Classic to naprawdę dobra gra, mogąca dać masę frajdy, ale i jednocześnie mogąca ostro nas wku**ić, gdy zostajemy po raz 50 zabici przez Pana ,,Mr. Bazooka'' lub losowego cheatera. Gra może i nie jest jakoś mega hiper super w ch*j rozbudowana, ale na pewno przypadnie do gustu wielu osobom :)

MOJA KOŃCOWA OCENA: 8/10

Naprawdę świetna gra, ale prawdziwa zabawa zaczyna się wtedy, gdy gra się z kolegami :)
(Kiedyś się rozwinie recenzję)

PLUSY:
- Dużo osiągnięć do zdobycia
- Duża ilość biomów
- Wiele kilofów do odblokowania
- Ulepszanie naszych zdolności
- Moce
- Bardzo duża ilość surowców, bloków itp.
- Gra działa dobrze nawet na słabych kompach (xD)
- Aż się przypominają stare czasy z MC :')

MINUSY:
- Gra po jakimś czasie żmudnej pracy i monotonnego NAPIE**ALANIA w myszkę, może stać się nudna :/
- Chyba tyle xD

PODSUMOWUJĄC:
PickCrafter to naprawdę polecana gra dla fanów MC, lub dla osób, które nie mają co robić na kompie....albo ,,próbują'' nowych gier. Początkowo pamiętam, jak mało było biomów w tej grze, jednak teraz - naprawdę zaskoczyło mnie, jak bardzo ta gra się rozwinęła.

Jak dla mnie...9/10 (To moja opinia, więc jeżeli jesteś bachorem i ,,wielkim fanem MC'', i hejtujesz każdego, kto źle mówi o tej grze, to spadówa czytać dalsze opinie i ani mi się waż kliknąć ,,NIE polecam tej opinii'' BO CIĘ ZNAJDĘ...
.
.
.
.
.
To tyle :)

Edit: o ja walę, wiedziałem, że za młodu zdarzało mi się wystawiać cringe'owe recenzje, ale ta tutaj to już chyba przesada xD

Gra niezbyt dobra, nie polecam.

Taki ala LOL :)