Install Steam
login
|
language
简体中文 (Simplified Chinese)
繁體中文 (Traditional Chinese)
日本語 (Japanese)
한국어 (Korean)
ไทย (Thai)
Български (Bulgarian)
Čeština (Czech)
Dansk (Danish)
Deutsch (German)
Español - España (Spanish - Spain)
Español - Latinoamérica (Spanish - Latin America)
Ελληνικά (Greek)
Français (French)
Italiano (Italian)
Bahasa Indonesia (Indonesian)
Magyar (Hungarian)
Nederlands (Dutch)
Norsk (Norwegian)
Polski (Polish)
Português (Portuguese - Portugal)
Português - Brasil (Portuguese - Brazil)
Română (Romanian)
Русский (Russian)
Suomi (Finnish)
Svenska (Swedish)
Türkçe (Turkish)
Tiếng Việt (Vietnamese)
Українська (Ukrainian)
Report a translation problem
daje one tapy przez smoka
Na potrzeby tej pasty nazwijmy bohaterów Kubuś, Michał i Ja. Kubuś schował telefon Michałowi . Po godzinie znalazł i postanowił się odegrać. Kubuś tego samego wieczoru wyszedł na miasto więc była do tego idealna okazja. Postanowiliśmy zrobić mu ciepłe powitanie. Wpadłem na genialny pomysł "MANEKIN". Składał się on z poduszek, jego ubrań, SpongeBoba, choinki, butelki i co najważniejsze KIECZUPU. Wiedzieliśmy że to musi być to, czekaliśmy. Godzina 21, wrócił. Podszedł do swojego łóżka. Po odkryciu kołdry ujrzał nasze arcydzieło. Kubuś zaczął rzucać kuhwami. W trakcie wkurwienia wziął wyżej już raz wspomniany Keczup marki Kotlin i rzucił nim z całej siły w róg pokoju.
Okuhwa.jpg obraz jaki ujrzałem zwalił mnie z nóg. Pół ściany było uwalone w keczupie, cud że biały sufit został czysty. Teraz sprzątamy to. Kubuś dostał nową ksywkę "Kieczup", a sciana dalej jest brudna. Ostatecznie, brak profitu.