Análises recentes de CyberStonka

Piękna gierka. Chyba jeden z lepszych Rogue-like'ów dostępnych na STEAM.
Urzekająca muzyczka, ciekawy styl graficzny, losowe starcia i całkiem dużo taktycznych niuansów.

Polecam!

Sympatyczna gierka. Jeśli ktoś grał kiedyś w Boulder Dasha, DigDug'a czy inne gierki w których kopało się dziur, to będzie zachwycony :) Jest parę easter eggów, jest jakaś tam fabuła. 6-10 godzin dobrej rozrywki zapewnione.

To jedna z tych gier, które kończą się zbyt szybko, i do słownie (bo wystarczy ok 5h) i w przenośni (bo chciałoby się grać jeszcze i jeszcze). Świetne i pięknie zagrane dialogi (ta gra opiera się właśnie na nich), ładna oprawa graficzna, bardzo dobra oprawa dźwiękowa, a to wszystko doprawione kilkoma smaczkami, które chwytaja za serce i nie puszczają przez długi czas.

Polecam bardzo.

Jeśli jesteś lub byłeś fanem turówek na Playstation, to tutaj odnajdziesz się bez problemu. Banner Saga to właśnie coś jak rozwinięcie tego gatunku. Małe elementy RPG, turowy system (który trzeba poznać, więc nie ma co się zniechęcać po pierwszej walce) i świetna historia na którą mamy wpływ kierując bohaterami. Jeśli choć trochę interesujesz się klimatami nordyckimi i grałeś w turówki, wsiąkniesz na kilkanaście godzin.

A po zakończeniu już czeka część druga, która jeszcze rozwija system :)

Świetny klimat Dzikiego Zachodu. Jest tutaj wszystko, od Indian po odbezpieczanie rewolwera. A jeśli zrobisz za dużą zadymę w mieście, to okaże się, że tak naprawdę wszystko to to... :D
Jeśli lubicie takie gierki i nie przeszkadza Wam że można ją skończyć w poniżej dwie godziny, to serdecznie polecam!
(mimo krótkiego czasu gry, grę należy przejść kilkurotnie żeby poznać całą historię i dodatkowe zakończenia).
Trochę mi było szkoda, że na PieCa nie ma Red Dead Redemption. Po tej grze jest mi już lepiej na sercu :)

30 minut nieprzerwanej akcji rodem z VHSów z lat 80!
Jeśli wszystkie wypożyczalnie wideo w Twojej okolicy już dawno wyzionęły ducha, ten film będzie dla Ciebie niczym kopniak Van Damme'a dla przypadkowego żula z knajpy w HongKongu - niezapomnianym przeżyciem :)